Po wysłuchaniu wczorajszego reportażu TVP 3 i zawartych w nich wypowiedziach gdybyśmy się urwali z choinki zapytalibyśmy o co tu chodzi. Niestety jesteśmy realistami (optymistami też). Wiemy że jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Istotnie, miasto Zielona Góra wzięło most (i parę innych kasożernych rzeczy) wiedząc co z nimi żeby tylko dopiąć swego (dostać zgodę na połączenie z gminą). Mimo informacji o jego stanie i zagrożeń jakie występują na nim nie zostało zrobione NIC z ich strony. Efekt jest widoczny od wielu lat, nie robił nic z nim powiat mimo znacznej sił sulechowskich w Radzie Powiatu. Nie robiła NIC Zielona Góra po jego przejęciu. O przepraszam, w ostatnim czasie dwa razy wymalowali pasy zawężające tor jazdy wzdłuż mostu. Teraz na pewno będą ścigać tych co najeżdżają na linie. W końcu mają na nim zamontowaną kamerę(y). Tylko my się pytamy: skoro jest kamera na moście, dlaczego ciężarówki z bazaltem do Rockwoola i wełną mineralną z Rockwoola nadal śmigają przez most? Bez względu na porę jadą sobie jak po swoim nie bacząc na znaki zakazu. Dostajemy wiele telefonów w tej sprawie i sami widzimy jak wiele tirów przemyka z hukiem przez staruszka z 1925 roku. Jeśli karzą tych nieodpowiedzialnych kierowców – to jakie dochody z tego tytułu osiągnęło miasto Pana Kubickiego? Co stało się z tymi pieniędzmi, na co zostały wydane??? Pytań tego rodzaju można zadawać bez liku ale czy ktoś na nie odpowie? Nie sądzimy chociaż w UM Zielona Góra zatrudniono wielu emerytowanych policjantów (m.in. drogówki), którzy doskonale wiedzą jak się te sprawy załatwia. Jeżeli z kolei z tą kamerą to jakaś bujda to czemu czepiają się ciężarówek nauki jazdy które mieszczą się w normach dla tego mostu (do 10 ton)? Teraz kiedy kasę roztrwonili na klinkierowe budynki, wycinanie wszystkiego co się da i zabetonowywanie też czego się da albo jednojezdniową obwodnicę miasta, most chcą oddać pierwotnemu właścicielowi a oni się tylko dołożą. Tu rodzi się kolejne pytanie: czyżby Zielona Góra nie chciała być szóstym miastem w Polsce (co do wielkości)? Odda też tereny Gminy Zielona Góra i Muzeum w Drzonowie?
Nie wiadomo nic!
Tylko tyle że czyj by nie był most to i tak z Cigacic do Zielonej Góry pojedziemy przez Sulechów. I to już od 1 kwietnia! I wcale nie jest to żart prima aprilisowy.
P.S.
Wiemy ze swoich źródeł, że na Policję wpływały liczne doniesienia o łamaniu zakazów na moście ale modernizacja sprzętu w tych jednostkach jeszcze nie dotarła i wiele z nich trafiło a/a…