Jedna z ostatnich sobót w tym roku to niezwykle, inaczej niż zawsze w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa dzień roboczy. W sumie zwykle w soboty objeżdżali teren zbierając krew od chętnych, którzy z różnych powodów nie mogą dojechać do RCKiK w Zielonej Górze. W naszym Regionie odwiedzali stanice OSP i PSP, szkoły gdzie aktywni mieszkańcy organizowali huczne oddawanie krwi (raczej poboru). Były zatem pojazdy RCKiK w Kalsku, Kijach, Cigacicach, Sulechowie.
Dziś jednak Centrum KiK przy ulicy Zyty zaprosiło krwiodawców do siebie. Powód był nie byle jaki, zabezpieczenie szpitali w krew na święta. Odzew był niesamowity, nieprzewidywany i zadziwiający. Na wiadomość o dniu otwartym RCKiK w Zielonej Górze zawitało do nich blisko setka osób żeby oddać pięć setek krwi. Centrum czynne od godziny 7.00 do godziny 9-tej przyjęło już 32 krwiodawców a trzy godziny później wręcz odmawiano następnym chętnym gdyż nie było możliwości poboru krwi tak wielkiej liczbie chętnych. Trzech lekarzy bez przerwy badało chętnych a oprócz tego kilka pielęgniarek pobierało krew od chętnych, nie licząc Pań w recepcji. Z chwilą zamknięcia Centrum Krwiodawstwa ich bank wzbogacił się o prawie 50 litrów krwi.
Cała akcja przebiegała w miłej koleżeńskiej atmosferze ze wspominakmi tego pierwszego razu. kilkadziesiąt osób, które przybyło z rana otrzymało dodatkowo gratisy RCKiK. Na pamiątkę swojej ofiarności dostali koszulki centrum i kalendarze.
Dziękujemy Krwiodawcom a szczególnie tym Naszym, cigacickim.
foto ze strony RCKiK Zielona Góra