Właśnie chyba nie wielu bo choćby czytając komentarze na różnych forach czy słuchając wiadomości, wszyscy się tłumaczą że nic nie wiedzieli.
Ktoś kiedy wymyślił taką formę kontaktu ze społeczeństwem dla urzędów różnego stopnia samorządu i rządu nie zwracając uwagi na to, że niewielu dysponuje internetem (na tamten czas) a jeszcze mniej używa go do sprawdzania co jakiś urząd komuś narzuca (tzn informuje).
Lata mijają a przepisy prawa umocowały tą formę kontaktu ze społeczeństwem nie bacząc na to że oglądalność tych stron jest nie wielka. Nie zauważono (a może się tym nie chwalą – tak wygodniej?), że docieralność wieści tym kanałem jest znikoma a reakcja na nie (komunikaty, obwieszczenia) jest jeszcze mniejsza.
Trwa to już parę lat i nic się nie zmienia. Kto ma w tym interes – odwiedza te strony (ogłoszenia finansowe, przetargi) by mieć kontakt z rzeczywistością i możliwość udziału w sprzedaży usług poszczególnym urzędom. Ludność w większości starzejącego się społeczeństwa czasami nie ma w ogóle internetu w domach (nadal) a część nawet jak ma to nie umie się z tym obejść. Mimo wielu możliwości edukacji komputerowej – niewielu z tego korzysta i nadal pozostaje poza sferą informacyjną o ogłoszeniach urzędowych a te nie przejmują się tym, że mieszkańcy wszelkie informacje czerpią od sąsiadów lub z tablic informacyjnych, których w każdej wsi jest kilka a w mieście nawet kilkanaście. Niektóre informacje „wiszą” również na tablicach w urzędach (są do tego odpowiednie przepisy) ale żeby je zobaczyć trzeba nie raz wejść po wysokich schodach lub odwiedzić stronę bip danego urzędu. Jakby nie było zawsze pod górkę …
Waldek Włodek
p.s.
tablice informacyjne we wsiach i miastach pozaklejane reklamami, prywatnymi ogłoszeniami i nikt nad tym nie czuwa ani sprząta. Organy mające to w obowiązkach (dbanie o ład i porządek) jakby nie władne albo nie mają czasu. Nie dochodzę dlaczego …
Pingback: BIP - wiele informacji - Serwis informacyjny miejscowości Nowy Świat i okolic