Wczoraj rano (około 9.30) pękła pięćsetka. Na wodowskazie w Cigacicach, przy bramie portu 500 cm. o 13.00 było niestety już 502 choć miała woda się zatrzymać. Dziś o 10.00 było znowu więcej kilka cm. Wszyscy myśleli, że to ostatni akord jesiennej wylewki Odry. Niestety okazało się, że to niedoszacowanie i znowu woda poszła w górę choć nieznacznie.
Jak informują z Wrocławia – woda u nich schodzi z rzeki, pewnie płynie do nas. Jednak i u Nas już jest odrobina nadziei, że „jutro będzie lepiej”. Będzie, będzie i my mocno w to wierzymy.
Tymczasem podsyłamy kilka fotek z Odry
tekst WW
foto RW