Wczoraj w godzinach wieczornych do Piwnicy Win sulechowskiego Zamku przyjechała grupa improwizacyjna z Zielonej Góry, który przedstawił zebranym kilka „numerów’ z ich raczkującego programu. Jak na grupę o takiej nazwie zajechały do sali składakiem o takiej samej nazwie. Co prawda tylko jedna się nań zmieściła ale wszystkie zrobiły rundkę w koło Piwnicy. Początek spektaklu założony był na 19.30 ale w związku z opóźnieniem w otwarciu Piwnicy występ rozpoczął się nieco później. Publiczność zebrana w gorącej Piwnicy bawiła się do ostatniego gagu. Było ich w ogóle kilkanaście i gdyby nie późna godzina i zamkniecie piwnicy pewnie bawiły by jeszcze dłużej.
Dziękujemy nowej grupie kabaretowej i zapraszamy również do Cigacic w przyszłości. Bay bay
