Dwa dni – dwa loty. Tak w skrócie można posumować działalność zielonogórskiej załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak już wspominaliśmy – decyzje w sprawie lotów podejmuje dyżurny ratownik. Wczoraj postanowił wysłać śmigłowiec do Kargowej do groźnie wyglądającego zdarzenia (około 19.40). Samochód ciężarowy uderzył w samochód terenowy, w którym został zakleszczony kierowca. Po jego uwolnieniu przez strażaków z OSP Kargowa poszkodowanego opatrzył lekarz z karetki „S” specjalistycznej z Sulechowa i przekazał ekipie z LPR.
Drugie zdarzenie miało miejsce dzisiaj (około 10.40) w Krośnie Odrzańskim i także wiązało się z wypadkiem samochodowym. Kierowca pojazdu osobowego, w wyniku ataku epilepsji, stracił panowanie nad kierownicą i zjechał z drogi taranując płot na posesji w mieście i zatrzymał się na ścianie budynku. W tym przypadku również po zaopatrzeniu pacjenta LPR zabrało pacjenta do szpitala w Zielonej Górze.
Dziękujemy