Jak się dowiadujemy w Nowym Świecie, Sulechowie, Kalsku, w rowach melioracyjnych w tej ostatniej wsi pojawiło się ciekłe g…o. O fakcie tym powiadomili nas niezawodni mieszkańcy uwielbiający spacery wśród pól. Pierwsze sygnały dotarły do nas już na początku tygodnia ale głośno o tym zrobiło się dopiero teraz kiedy cieki „wodne” zostały dopełnione tym czymś w większej ilości. W związku z tym, że chlewnie w K. są oddalone znacznie od zabudowań mieszkalnych i z powodu niskich temperatur smród zaczął się udzielać dopiero ze wzrostem temperatury. Stało się tak w piątek 8 maja. Wtedy to mieszkańcy zaniepokojeni „zapachem” zgłosili ten fakt obrońcom natury z Sulechowa (Czysty Sulechów). Ekipa z Sulechowa wybrała się na rekonesans i stwierdziła co mówili ludzie: rowami przez wieś płynie gnojowica. Rodzi się pytanie skąd się to wzięło? Ale odpowiedź jest tylko jedna – od producenta czyli właściciela dużej iloci krów czy też świń. Zatem czyja to sprawka? – odpowiedź też jest prosta, gdyż jeden producent jest w okolicy. …
Zdjęcia ze strony Zb. Kaczmar na fb