Jak mówi stare powiedzenie: Chleba i Igrzysk nam trzeba. Jednak w wielu przypadkach wystarczy często dobrze pomyślany rodzinny piknik i już ludzie szczęśliwi. Tak było miesiąc temu w Cigacicach, potem w Kijach i innych wsiach Gminy Sulechów (i w wielu innych) i już mieszkańcy bardziej weseli i do gawędy bardziej skorzy. Dziś tak było w Kalsku – bardzo ożywionym od czasu zmiany sołtysa i rady sołeckiej. Dzisiejszego popołudnia w tej wsi odbyły się IV Mistrzostwa w Rzucie Moherem z udziałem kilkuset mieszkańców i przyjezdnych. Gościli mieszkańcy okolicznych wsi i miast ale byli też goście z Zielonej Góry, Sulechowa czy odległego Poznania. W samej, tytułowej rywalizacji wzięło udział ponad 40 kobiet i około 50 mężczyzn. Należy jeszcze dodać że inne konkurencje i wydarzenia Pikniku były również oblegane. Dla dzieci i młodszych młodzików było malowanie twarzy i dmuchane zamki na których można było się do woli wyskakać i wyhasać. Były przeróżne poczęstunki i przysmaki. Dla każdego było coś dobrego i to bez względu na status finansowy czy społeczny. Pani sołtys z Radą Sołecką ugościła za free motocyklistów przybyłych na to wydarzenie ale inni też dostali mnóstwo atrakcji i pożywienia na odbudowę sił po zmaganiach sportowych czy kulturalnych. Rotacja gości i tubylców trwała czas cały bo nie wszyscy mają czasu by świętować takie święto czas cały.
Dziękujemy również za występy wokalistów ze Stella Polaris i Białych Kruków, zabawy dla dzieci i uciechy dla starszaków 😉
do zobaczenia za rok albo już na dożynkach