Urzeczony (po raz kolejny) wczorajszym nabożeństwem Pasterskim (w Parafii Cigacice o 22. i 24.) spieszę podzielić się moimi odczuciami słowami biblijnymi. Nastrój, mimo późnej pory, udzielał się wszystkim wychodzącym z kościoła życząc sobie:
Błogosławieństw Bożych na święto Jego narodzenia.
W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym świecie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Podążali więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta.*
Zwiastuję wam radość wielką,
dziś narodził się nam zbawiciel, którym jest Jezus Chrystus. **
Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.*
W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Wtem stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. I rzekł do nich anioł: «Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: znajdziecie Niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie».
I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami:
«Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom, w których sobie upodobał».*
*słowa Ewangelii wg św. Łukasza (Łk 2, 1-14)
* aklamacja do dzisiejszej liturgii
Waldemar