Last Christmas zespołu Wham już dawno wybrzmiało w polskich, ba nawet lubuskich radioodbiornikach (tv nie oglądamy) nim zgasły znicze na grobach „Wszystkich Świętych”…
Zaczyna się zatem Bożonarodzeniowe szaleństwo. Co za tym idzie zaczną się zaraz zakupowe szaleństwa rzeczy potrzebnych na chwilę lub dwie, które będą się kurzyć potem latami po szafach i strychach. Zatem apelujemy – kupujmy z rozwagą, odwiedzajmy na FB grupy RECYKLING-owe.
Mikołajki i święta Bożego Narodzenia to również czas wypieków. Jak się dowiadujemy z popularnego portalu społecznościowego, to już ostatni czas na przygotowanie dobrej masy na pierniki, którymi zajadają się mali i duzi. Ta tradycja nie ominęła również naszych Aktywnych Babeczek z Cigacic, które co roku przygotowują to ciasto by w grudniu, wraz z dziećmi ze Szkoły Podstawowej w Cigacicach, kultywować tradycję świątecznego „pierniczenia”. Nie mnie, nie więcej znaczy to, że przekazują naszym milusińskim umiejętności i wrażenia z wypieku najpyszniejszych ciasteczek bożonarodzeniowych. Latami będą potem wspominać te cudowne warsztaty i zabawy z ciastem, z którego wychodziły pyszne ciasteczka.
Oprócz informacji o „zarobieniu” ciasta na pierniki z tego poczytnego portalu społecznościowego dowiadujemy się również, że i inni „magicy” robią cudowne ozdoby świąteczne z …. gliny.
Jedna z naszych znajomych artystek właśnie pokazała świeżo wykonany domek z piernika wykonany właśnie z gliny. Jak tak patrzymy to nie wiele się różni od tych piernikowych dzieł. Na pewno jest piękniejszy od nie jednego piernika…
Smacznego i wielu wrażeń optycznych dla Was
Waldek Włodek