To już rok jak przelała się przez Odrę rzeka goryczy a raczej solanki powodując przy okazji śmierć tysięcy ryb i innych istot rzecznych. Teraz ponownie zbliża się kolejna solnych wypocin z kopalń Górnego Śląska…
Po ubiegłorocznej tragedii, w której ratowania co się da, brało udział tysiące ludzi zawiązał się w trybie przyśpieszonym ruch walki o osobowość prawną dla naszej drogiej i jedynej, niepowtarzalnej rzeki. ONA na to zasługuje jak nikt dotąd. Jako ściek się nie obroni przed całym przemysłowym lobby wylewającym zbędne ścieki do naturalnego cieku jakim jest nasza rzeka. Do tego tysiące nielegalnych ścieków wpływających do Niej powoli JĄ uśmierca. Jeszcze całkiem niedawno kąpałem się w niej zimą. Jeszcze nie tak dawno jedliśmy z Niej ryby. I nagle koniec, wszystko się skończyło. Wręcz niewiarygodne, że w majestacie prawa kopalnie wylewają zasoloną wodę pokładową do naszej rzeki a sól drogową kupują u obcych kapitalistów za gruby hajs. Gdzie tu sens, gdzie tu logika???
Od tamtego roku powołany ruch na rzecz Odry – osoby prawnej, żywo się zabrał do dzieła i od kilkunastu dni maszerują aktywiści z mieszkańcami wzdłuż rzeki głosząc idee ruchu i zbierając podpisy pod projektem ustawy „ODRA – OSOBA PRAWNA”. Nie bądź zatem obojętny, nie stój z boku – dołącz się do nas w Cigacicach i idź z Nimi dalej głosząc szczytne idee dla ratowania rzeki Odry…
Jutro – godzina 17.00 w przystani wodniackiej koło Przystań Tu, spotkanie w tej sprawie. Będzie się działo
Walwlo