Miało być pięknie

W sumie jest, robota idzie jak złoto, pracownicy prężą muskuły i robią co do nich należy tylko jest małe ale. Miesiąc temu długoterminowe „prognozy” nie zakładały „syberyjskich” mrozów.

To już kilka miesięcy jak oddano do użytku wschodniej nitki wiaduktu w ciągu alei Zjednoczenia. Bez chwili zwłoki czy świętowania zakończenia wielkiej inwestycji Firma Nowak-Mosty z podwykonawcami przystąpiła do realizacji następnego zadania. Jest to budowa kolejnej nitki (zachodniej) tego wiaduktu w ciągu Zjednoczenia. Bardzo szybko uporali się z rozbiórką elementów starego wiaduktu i jego filarów upstrzonych niejednokrotnie ciekawym graffiti, nie kolidującymi z drogami pod nim w ciągu ulicy Dąbrowskiego i torami.

Obecnie, po długich uzgodnieniach i otrzymanych zgodach (pozwoleniach), w poniedziałek zamknięto ruch na Dąbrowskiego. Czas zamknięcia to ostatni dzień lutego, czyli od 1 marca wracamy na stare ścieżki. Tymczasem załoga podwykonawców i Nowak-Mosty w pasie budowy po rozebranym wiadukcie dokonali już uporządkowania terenu i wywieźli skruszony beton i elementy stalowe z rozbiórki. Przełożono także sieć gazową, która kolidowała z planami budowy nowych filarów wiaduktu. Rozpoczęto już wykopy pod nowe filary a nawet przygotowywany jest nowy grunt pod nie. Stawiane są pierwsze szalunki.

Obecnie mimo niskich temperatur wykonywana jest rozbiórka przęseł nad torami i nad ulicą Dąbrowskiego – informuje nas przedstawiciel NOWAK-MOSTY. Niskie temperatury w nocy nie ułatwiają pracy ale wszystko jest pod kontrolą. To nie jest też tak, że przęsło zniknie z dnia na dzień, mamy na to cały tydzień. Zamknięcie torowe i wyłączona trakcja pozwoli nam spokojną pracę przy tym zadaniu. Konstrukcja ostatniego przęsła jest już pocięta diamentowo i będziemy ją bezpiecznie demontować kawałek po kawałku. Aktualnie wykonujemy przewierty w konstrukcji celem montażu zawiesi jednak ujemne temperatury utrudniają pracę koronek wiertnic chłodzonych wodą.

Życzymy zatem wykonawcy dobrej pogody, dodatnich temperatur (chociaż w dzień) i pracy bez nieoczekiwanych zdarzeń. Nowak-Mosty – tu się pracuje (y).

Waldek Włodek

Dodaj komentarz