Starlinki to satelity, które zostały wyniesione na orbitę przez rakiety. Mają zapewnić dostęp do szybkiego internetu satelitarnego.
W niedzielny wieczór – 3 listopada, mogliśmy zaobserwować nad sulechowskim niebem (widoczne prawie w całej Polsce) przelot Starlinków. Starlinki to satelity, które zostały wyniesione na orbitę przez rakiety. Mają zapewnić dostęp do szybkiego internetu satelitarnego. Było je widać na niebie o godzinie 17.44 i 18.03, przez około 5 minut – informuje na swoim profilu Gmina Sulechów (na portalu społecznościowym).
Podobne informacje, jeszcze przed przelotem tych satelitów, informował na swoim profilu:
Kargowa – dyskusje o naszym mieście i gminie, Pan Andrzej Wnęk (jego osobowość to historia na zupełnie inny wpis). Z danych jakie podawał dowiedzieliśmy się:
„Dziś 3 listopada będziemy mieli dwa przeloty Starlinków G10-08 i jeden przelot G10-13.
Przeloty rozpoczną Starlinki G10-08 już o 16.27 czasu Polskiego. Pojawią sie one z Zachodniego horyzontu i będą leciały prawie przez zenit. Maksimum wysokości przelotu zostanie osiągnięty o godzinie 16.32 i będą one wtedy na wysokości 81o nad horyzontem (patrząc od Warszawy). Koniec przelotu około 16.35 przy wejściu w cień Ziemi.”
„Ponad godzinę po pierwszym przelocie nad naszymi głowami przeleci pociąg o numerze G10-13. Przelot rozpocznie się o 17.44 również nad Zachodnim horyzontem. Tutaj Starlinki osiągną swoją maksymalną wysokość 71o i wejdą w cień Ziemi o godzinie 17.48.”
Trzeci i ostatni przelot dzisiejszego wieczoru rozpocznie się o 18.02 nad Zachodnim horyzontem. Podobnie jak Starlinki G10-13 wejdą one w cień Ziemi po 4 minutach, o 18.06 na wysokości 56o nad horyzontem.”
Na koniec, Pan Andrzej podaje, że:
„Przelot Starlinków o 16.27 może być widoczny jedynie ze Wschodniej części nieba ze względu na jasność nieba” :/
Dziękujemy za te informacje i korzystając z nich, mieszkańcy gminy wiedzieli o tym, uzyskaliśmy parę fotek.
opracował: WW
p.s.
Z komentarzy pod postem p. Andrzeja dowiedzieliśmy się, że również w następnych dniach mają przelatywać następne. Niestety, przy takiej pogodzie jak za oknem, nie zobaczymy nawet, przechodzącego 200 m od nas, słonia. 😮