Ostatnie dni mocno nam dają się we znaki, jaką porę mamy. Oczywiście, bez wątpienia jest to lato, upalne lato a meteorolodzy ostrzegają, że to nie ostatnie słowo aury.
Jak jest gorąco szuka się cienia i ochłody. Schłodzić się można w basenie czy pod prysznicem (stanowczo odradzam) ale też można wypić coś na schłodzenie wewnętrzne. Dietetycy i inni specjaliści żywienia polecają różne dostępne w handlu napoje ale też radzą (aby było zdrowiej i taniej) wykonać samodzielnie swoje napoje. Szukając takich przepisów trafiłem na prosty napój z wody mineralnej i greckiego kefiru, które po zmiksowaniu, gotowy jest do picia.
W kolejnych przepisach trafiam na napój domowej roboty z miodu, cytryny i wody i szczypty soli. Co prawda bez soli ale w moim domu pije się go od dawna, będzie tylko trzeba spróbować z tą solą. Dla urozmaicenia miast cytryny można dodać inne owoce z dużym miąższem.
Więcej znajdziecie pod adresem kobieta.wp.pl
p.s. nie polecam zimnych pryszniców a raczej ciepłe żeby wyrównać temperaturę ciała do otoczenia
Na zdrowie
WJW