Do Sylwestra można już odliczać godziny, zostało ich niewiele. Tymczasem mimo zakazów rośnie natężenie i częstotliwość wybuchów petard i innych wynalazków …
Co roku kiedy nadchodzi ten okres schorowani mieszkańcy i właściciele psów, kotów i innych zwierząt apelują, proszą i błagają o wyrozumiałość i powstrzymanie się od potęgowania hałasu, straty pieniędzy i oszczędzenia sobie różnych schorzeń z tym związanych. Nic to na niektórych nie działa. Dalej kupują wszelki szajz i walą gdzie popadnie i kiedy popadnie. Czy to 15, 18 czy 24 godzina doby. Im więcej przestraszonych ludzi czy zwierząt – większa frajda. Niestety tylko dla strzelających.
Z tego powodu ludziom rośnie ciśnienie, zwierzęta reagują bardzo różnie i w zasadzie po każdym strzale przepadają bez wieści na długie godziny czy dni. Nie raz nie znajdują się wcale, nie raz po wielu dniach. Ćwiczymy to co roku.
Mamy już pierwsze zgłoszenia z prośbą o podbijanie postów ze zdjęciami poszukiwanych zwierzaków.
Prezentowany piesek to suka o imieniu Dora. pochodzi z Górek Małych. Uciekł dziś koło 16 kiedy na ulicy zaczęto strzelać. Nigdy sama się nie oddalała od posesji ale w takiej sytuacji, wystraszona dała drapaka i poszła w długą…
Wszelkie informacje na jej temat proszę kierować do właścicieli pod nr telefonu 608 023 819 albo 505028420 Pan Zdzisław bądź Pani Violeta.