Kradzież to bardzo pospolite przestępstwo. Polega ono na tym, że sprawca wyjmuje spod władztwa innej osoby jakąś cudzą rzecz ruchomą w celu przywłaszczenia. Przywłaszczenie, o którym mowa w art. 278 kk to inaczej chęć zachowania cudzej rzeczy dla siebie, jakby się było jej właścicielem.
Tak właśnie postąpił „obywatel”, który „wykosił” z czterech klombów (kępy) kilkanaście lub więcej pięknie kwitnących żonkili posadzonych dla upiększenia wsi przez budowniczych ścieżki rowerowej (lokalny przedsiębiorca) przy drodze powiatowej w m. Nowy Świat. Pisaliśmy o tym w 2019 roku. Choć nasadzenia w dziewięciu kępach po 13 sztuk nie było częścią kontraktu na budowę ścieżki, to lokalny przedsiębiorca w ten sposób pokazał mieszkańcom i włodarzom Gminy Sulechów, nową jakość.
Było pięknie do dzisiaj, kiedy to „nowy właściciel” wykosił kwiaty jak swoje depcząc inne bez skrupułów. Z komentarzy pod moim postem wyczuwam niski poziom świadomości obywatelskiej niektórych obywateli oburzających się jak ktoś śmieci pod ich domem a w przestrzeni publicznej dopuszczają „zabór mienia”.
No i która kępa ładniejsza?
Myślę, że różnica bije po oczach…
WJW