Dożynki to czas podziękowania za plony Ziemi, Bogu i ludziom nad tym pracującym. Tegoroczne dożynki są tylko symboliczne (jak nasz parlament).
wieniec dożynkowy tradycyjny made in Kalsk 2021
Praca rolnika jak i mieszkańców wsi to nieustający trud zmagania się z naturą, przepisami i rzeczami martwymi a raczej ich złośliwością. Ostatnio nawet ludzie starają się w tej złośliwości prześcigać rzeczy martwe. No cóż, szkoda róż – mówią starożytni – gdy płonie las.
Jak się przekonaliśmy na Dożynkach Gminnych ( symbolicznych) wieńce były tyko dwa i oba były piękne. Prezentujemy wieniec wykonany przez Sołectwo Kalsk gdyż to ich święto. Oni też wspólnie pracowali na swoje „dożynki” i w niedzielę 29 sierpnia w Kalsku świętowali z tej okazji.
Jak się okazuje kalszczanie mieli za co dziękować więc i licznie wstawili się w kościele. Mszę świętą celebrowali kapłani z ks. Dziekanem sulechowskiego Dekanatu, A. Szkwarkiem na czele oraz ks. Kamińskim z Gorzowa (dawny wikary). Mieszkańcy Kalska na przygotowanym na ten szczególny dzień kościele (p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej, kościół córka – kościoła matki Podwyższenia Krzyża, jak mówi proboszcz) złożyli na ołtarzu plony i obfite dary swoich pól i ogrodów.
Uroczysta msza święta rozpoczęła się punkt 12.00. Na jej rozpoczęcie wniesiono do kościoła, przez Sołtys, Krystynę Talagę z rolnikami, wieniec dożynkowy. Rolnicy ponadto przekazali chleb na ołtarz własnej produkcji.
Po mszy z darami uczestnicy mszy przeszli w procesji dookoła kościoła.
Całą uroczystość uświetnił chór Laudate Dominum pod dyrekcją Leszka Knoppa – sulechowskiego organisty z Parafii Podwyższenia Krzyża.
Waldek Włodek