Choć wiele się dzieje na Polskich drogach to jednak nie to będzie tematem tego postu.
Już za tydzień rusza rajd motocyklowy POLSKIE DROGI. W długą trasę (prawie 3000 km) wyruszają członkowie Chrześcijańskiego Klubu Motocyklowego BOANERGES. Jako chrześcijanie nie jadą sami, zapraszają motocyklistów z innych klubów. Ty również możesz pojechać jeśli masz czas i pieniądze. Wpisowe to tylko 100 złotych. Jeśli są zainteresowani – zapraszam do kontaktu pod numerem 691405906.
Przyczynkiem napisania tego artykułu jest jednak co innego. Podczas dzisiejszego przemieszczania się po okolicy naszą uwagę zwróciło wiele różnych działań na różnych drogach. Poza pojazdami poruszającymi się po nich (dostawcze, osobowe i ciężarowe) zauważyliśmy sterty śmieci (ups odpadów) przy posesjach w Górzykowie i Cigacicach.
W tych samych Cigacicach (na granicy z Nowym Światem) trwają prace remontowe. Zadanie jakie mają do wykonania drogowcy to 300 metrowy odcinek pobocza (w stronę wsi C.), który od dłuższego czasu się zapadał i przez ciężkie ciężarówki ulegał dewastacji. Zadanie to jest przesunięte z poprzedniego roku i fundusze na nie pochodzą również z ubiegłego roku.
Na drodze krajowej nr 3 trwają już kolejny dzień prace polegające na koszeniu i sprzątaniu poboczy. Należy na samochody obsługi tych prac uważać od wczesnego ranka do niemal wieczora. Mamy nadzieję, że dziś skończyli już odcinek Sulechów – Zielona Góra.
Na drodze powiatowej we wsi Nowy Świat trwają również prace związane z koszeniem i porządkowaniem poboczy i terenu ścieżki pieszo rowerowej. Tu również ekipa pojawiła się od wczesnego ranka. Panowie w sile 3-4 osób żwawo posuwali się z robotą do przodu i do południa (kiedy zaczęło padać) nie było już ich widać. Okolica stała się jakby czystsza i przejrzysta. Nie pochwalamy jednak koszenia traw do zera z przyczyn wiadomych. Kto tego nie rozumie – odsyłamy do literatury fachowej o wpływie wysokiej trawy na wilgotność gleby.
Nie pochwalamy również pielenia rabatek miejskich do gołej ziemi z powodów tych samych. Takie właśnie czynności miały miejsce dziś również w naszej stolicy gminy – Sulechowie.
Kolejne drogi które tez były dziś „obsługiwane” to drogi wiejskie a nawet prywatne (w końcu tam też mieszkają mieszkańcy gminy). Działo się to również w naszym Nowym Świecie.
Zatem ruch w interesie wielki, dzieje się tu i tam – oj dzieje.
Waldek Wlodek