Dzwonił do Nas warszawski prezydent Trzaskowski,
że ponoć w okolicy mamy firmę co zachodnim uciera noski!
Oczywiście, to LUG Waćpana Wtorkowskiego – odpowiadamy,
który w Menchesterze i Wiedniu oświetlenia ulic robi wymiany.
Tylko w tych dwóch miastach LUG na ten czas wymienia
Prawie 120 tysięcy opraw – ilość ogromna bez wątpienia.
LUG świeci przykładem jak świetlny łuk
Teraz kiedy poznali ich w świecie (Azja, Afryka, Ameryka Południowa, Europa) czas na kontrakty strategiczne. Wymiana blisko 40 tys. opraw w Warszawie jest dla nich strategiczna zarówno z punktu widzenia jego wartości, jak również prestiżu. W przetargu warszawskim wzięło udział 6 oferentów, w tym dwóch największych światowych graczy, z którymi konkurują o wiele projektów. Ich wygrana cieszy tym bardziej, że to LUG, z w pełni polskim kapitałem oświetli stolicę naszej Ojczyzny – Warszawę. Łączna wartość projektu to ponad 32 mln zł brutto z możliwością zwiększenia tej wartości o kolejne 5 mln zł, jeśli Warszawa skorzysta z przysługującego jej prawa opcji.
„To dla nas ogromna duma, że polskie firmy, z fantastycznym polskim zapleczem naukowym, takie jak Lug Light Factory z Zielonej Góry, są w stanie proponować najlepsze na świecie rozwiązania po to, aby oszczędzać energię – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy.„
fragment kursywą – ze strony z załączonego linku
Waldek Włodek