Choć epidemia dziwnej „zarazy” rozwija się w najlepsze i wszyscy myślą, że nie ma nic ważniejszego na świecie chcę zwrócić uwagę, że to coś to nie koniec świata. Oprócz wymyślonych problemów ludzie mają masę innych zmartwień, które nie dają im…
Choć epidemia dziwnej „zarazy” rozwija się w najlepsze i wszyscy myślą, że nie ma nic ważniejszego na świecie chcę zwrócić uwagę, że to coś to nie koniec świata. Oprócz wymyślonych problemów ludzie mają masę innych zmartwień, które nie dają im…