Weekend sprzątania świata dobiegł końca, ale pamiętajmy, że na co dzień również możemy, a nawet powinniśmy dbać o naszą planetę.
Akcja „Sprzątanie świata” wywodzi się z Australii. Po raz pierwszy odbyła się w 1989 r. Od tej pory, co roku właśnie w ten wrześniowy weekend, ludzie na całym świecie spotykają się, żeby wspólnie zadbać o środowisko. Czy wiecie, że rocznie na świecie produkowanych jest aż 330 milionów ton plastiku? Plastikowa torba, taka jak te w sklepach, używana średnio przez kilkanaście minut, rozkłada się aż 500 lat! Szklana butelka może rozkładać się przez nawet 4000, a puszka aluminiowa nawet przez 200 lat! Nawet niewielki foliowy woreczek śniadaniowy będzie rozkładać się przez 100-400 lat!
Dlatego tak ważne jest, aby ograniczać zużycie plastiku i produkowanie śmieci. Można to zrobić chociażby poprzez zabieranie na zakupy plecaka, czy torby materiałowej, aby nie kupować zbędnych foliówek. Warto też zwrócić uwagę na to, czym palimy w piecach. Uświadamiajmy również bliskich, sąsiadów i znajomych. Drobna zmiana naszych nawyków, może mieć wielkie znaczenie dla środowiska. Zróbmy to więc dla naszych dzieci, wnuków i siebie samych
W ten weekend oprócz akcji sprzątania świata, obchodziliśmy jeszcze jedno ważne święto. 19 września świętujemy Dzień Dzikiej Fauny, Flory i Naturalnych Siedlisk. Celem tego święta jest zwrócenie uwagi na pilną potrzebę ochrony dzikiej przyrody i naturalnych siedlisk.
W piątek i sobotę symbolicznie uprzątnęliśmy nasz kawałek Ziemi, ale wprowadzając dobre nawyki, takie jak podnoszenie papierka, który widzimy na chodniku, zwrócenie uwagi osobom śmiecącym, ale przede wszystkim nie zaśmiecanie otoczenia – wspólnie możemy zadbać o dobro naszej planety.
Raz jeszcze dziękujemy wszystkim zaangażowanym w akcję. Wielkie brawa dla Was
Zachęcamy do spędzenia, słonecznych weekendów na spacerze po okolicy. Przy okazji podnieście kilka śmieci – Ziemia będzie nam za to wdzięczna.
EkoBea/Sulechów