Jeden w Końskich, wraz ze swoimi miejscowymi sympatykami (przywiezionymi z daleka autobusami), przegrywa własną debatę (z pytaniami ułożonymi przez siebie). Drugi, bez większego trudu odpowiada na pytania mediów „nie polskich” (zdaniem pierwszego kandydata) i wygrywa ją, mimo, że nie znał pytań. Jednym słowem cyrk za nasze pieniądze.
My z kolei przypominamy i informujemy, żeby prawidłowo oddać głos (jak już to robią za granicą) karta do głosowania musi mieć dwa stemple (jak na zdjęciu).
Jest to o tyle ważne, bo jak będzie głos na Kandydata nr 2 a stempel będzie jeden – powiedzą, że głos nie ważny. Jeśli natomiast będzie odwrotnie, czyli głoś na kandydata nr 1, dostawią drugą pieczęć i pozamiatane. Głos będzie ważny. Demoralizacja Państwa prawa jest już tak daleka, że wszystko możliwe, dlatego prosimy zwracać uwagę na szczegóły na kartach do głosowania.
Niczego nie sugerujemy – ale pamiętajcie, w kancelarii prezydenta AD oprócz alkoholu najwięcej się spożywa … energetyków (więc może i one potanieją wkrótce).