Boże Narodzenie czy Mikołajki to okazja do odwiedzin ciekawych miejsc przez dzieci z Domów Dziecka bez względu gdzie one są. Każdy ma swojego „wodzireja”, który nim „zawiaduje.” Mają również co niektórzy wspaniałych „pomagierów”, którzy z kolei wymyślają im ciekawe spotkania, wizyty czy niespodzianki. Jak mówią niektórzy z nich (czarodziejów) dla nich to nie wiele a dzieci poznają ciekawy świat w okół nich odwiedzając różne miejsca. W tym roku z powodu pandemii dzieci z domów dziecka miały tę możliwość odebraną. Nie mogły się przemieszczać w ciekawe miejsca by odebrać nagrodę za odwiedziny czy skonsumować przygotowane dla nich smaczne przekąski. Ale i na to znaleziono sposób, zupełnie jak w powiedzeniu: nie chciała góra przyjść do Mahometa 😉 to … No i się stało. Może nie Mahomet ale Restauracja Tadż Mahal z Sulechowa i Zielonej Góry odwiedziła Domy Dziecka w Klenicy i Zielonej Górze. Właściciele tej zacnej Restauracji w Dzień Dziecka odwiedziły te domy dostarczając gratisowo dwa różne dania: butter Chicken oraz paneer Tikka Masala z ryżem i surówką. Jak zapewnia nas właściciel tej restauracji, jak tylko wszystko wróci do normy ponownie zaproszą ich do siebie aby przeprowadzić warsztaty kulinarne czy poopowiadać o Indiach pełnych kolorów czy też zaprosić ich na przejażdżkę oryginalną rikszą z Indii po polskim mieście.
My zaś przy okazji życzymy dzieciom (ze spóźnieniem) gorące życzenia wspaniałych marzeń i ich spełnienia w kolorowym, pełnym miłości życiu.
a wszystko to dlatego że WSZYSTKIE DZIECI NASZE SĄ 🙂