Dzień dobry, dopiero co był dzień doceniania a już dziś mamy podobny, kolejny – Dzień Doceniania Pracownika. Ponadto Światowy Dzień Modlitwy. Jeśli już modlitwa to kogo innego byśmy mogli zacytować jak nie Papieża.
„Człowiek stworzony do miłości, pośród swych ograniczeń, jest nieustannie zdolny do gestów wielkoduszności, solidarności i troski…” – Papież Franciszek.
Ten człowiek – kolejny następca naszego Papieża, Jana Pawła II, Wielkiego Polaka. Jego wypowiedzi podobne są słowom Karola Wojtyły za czasów Watykańskich.
Trzeba się zgodzić z Papieża słowami, lecz czy czasami o tym nie zapominamy? To jest – tak myślę – nasz poważny błąd, szczególnie w kontekście dzisiejszych nietypowych świąt.
– Europejski Dzień Logopedy – dzień mający na celu zachęcenie rodziców dzieci mających kłopoty z mówieniem do odwiedzin gabinetu logopedy. Tego dnia w Polsce kiedyś organizowane były bezpłatne diagnozy logopedyczne.
– Europejski Dzień Pamięci o Sprawiedliwych
– Dzień Czystego Stołu
– Dzień Olimpijczyka – każdy sportowiec dąży do celu, by stojąc na podium hymn państwowy zaśpiewać mogło wielu;
Lecz tylko siła pozytywnych słów, przywrócić może wiarę w ludzi znów.
Tymczasem świętują dziś swe imieniny:
Róża co nigdy pączkiem nie była,
Wiktor na którego nie raz mówią żyła(?)
oraz
Agnieszka – z której nie lada śmieszka,
Będzimysł – człek staropolskiego imienia (będzie+myślał),
Cymbarka i Cyryl – co ich od świetnych pomysłów dzieli tylko chwila, Eugenia z Frydolinem , Jordan i Jordana, Koleta i Konon.
Dla nich wszystkich Pani redaktor się sprężyła i w rymach ich umieściła:
RÓŻO I WIKTORZE i pozostali ….
Uśmiechem powitajcie dzisiejszy poranek,
być może przyniesie wiele niespodzianek.
Przecież to święto Waszego imienia,
przyjmijcie od nas życzenia szczere, bez wątpienia.
By zdrowia było dużo… albo jeszcze więcej,
by długo i sprawnie biło Wasze serce.
Marzenia Wasze – wszystkie niech się spełnią,
miłością zaś serca Wasze niech się napełnią.
Pracy – co daje satysfakcję,
nawet, gdy szef myśli, że zawsze ma rację.
Nawet niech głowa dzisiaj Was nie boli,
dziś można świętować i to do woli…
Na zakończenie polskie mądrości narodowe (bez urazy):
„Gdy w marcu grzmi, w maju śniegiem ćmi”
„A po marcu, co mgłą raczy, tyleż lato się napłacze”
„Marzec – figlarzec, przeplata, trochę zimy, trochę lata”