Jak fajnie oglądać tyle zadowolonych twarzy w jednym miejscu skupionych w okół jednego problemu.Lecz jak nie fajnie to zabrzmiało jak „prezydęt” powiedział, że to on wysłał posła Materne po pieniądze do Warszawy na remont mostu bo „nie dobra” pani marszałek nie chciała dać bo: most jest miasta Zielona Góra. On załatwił bo most jest dla mieszkańców i On nie uznaje podziałów partyjnych w tych sprawach (?). Jednak na pytanie a ile miasto dokłada do remontu? – odpowiedzi nie usłyszeliśmy. W takim małym odorku dziś o 11-ej z minutami nastąpiło podpisanie umowy na remont mostu w Cigacicach pomiędzy wrocławskim konsorcjum a Starostwem Powiatowym w Zielonej Górze w którym wzięliśmy udział. Cieszy nas ten fakt i nawet po rozmowie z szefami konsorcjum należy mieć nadzieje na szybkie przystąpienie do remontu i solidnego wykonania powierzonego zadania. Tymczasem Panowie prezesi za chwilę zaczną ściągać ludzi i sprzęt na budowę aby jak najszybciej uporać się z zadaniem. Pełni nadziei i zadowolenia po licznych wywiadach po uroczystości wszyscy rozeszli się do swoich zajęć.
Kolejny etap za nami
- Cyniczna Auksencja
- Wiatry – nadzieją