W ubiegłą niedzielę Mewa Cigacice po raz kolejny w sezonie grała na wyjeździe. Na ciężki pojedynek wybrali się do Dąbrówki Wielkopolskie gdzie, jak się należało spodziewać, nie udało się urwać choć jednego punktu. Do przerwy było nawet wyrównane widowisko i na przerwę schodząc mieli jeden punkt w garści (2-2). Po przerwie jednak przyszedł kryzys, brak wytrenowania czy po prostu zmęczenie po sobocie (przy robocie) i odpadali Sokołowi z każdą minutą. Nie było wielkiej tragedi (daj Boże) i wpuścili tylko trzy gole więcej niż mieli. To wystarczyło, przegrali 5 – 2. Trzy punkty zostały na miejscu, w Dąbrówce.
Przed nami kolejne spotkanie, tym razem Mewa na „własnym” boisku podejmie rewelacyjnie się sprawującego od początku sezonu Medyka z Ciborza, z któym nigdy nie było łatwo. Medyk zajmuje obecnie czwarte miejsce i może sprawić Nam przykrą niespodziankę. Nie dajmy się. Nie dajmy im skrzywdzić Naszych chłopaków. Zapraszamy na mecz i kibicowanie gromkie dopingując ich do jeszcze lepszych wyników.