Nasz sołtys w porównaniu z innymi (choć może niekoniecznie to dobre porównanie) często bywa na sesjach Rady Miejskiej. Nie zawsze ma tyle do powiedzenia co na ostatniej sesji ale i nie zawsze strzela celnie w ratuszowych (poprzednik też nie zasypiał gruszek w popiele bo choć nie robił tego publicznie w „gabinetach” ratuszowych nie raz bywał za sprawami wsi). Wczoraj prawem serii oberwało się od Niego i burmistrzowi i człowiekowi starosty ale i Pani dyrektor szpitala.
Śledziłem dyskusję dotyczącą szpitala sulechowskiego i odnosiłem wrażenie, że zarząd powiatu i Pani dyrektor swoje funkcje pełnią za karę, ale nie o tym chciałem – tymi słowy sołtys Nowego Świata Wiesław Kołakowski rozpoczął swoje wystąpienie na 7 zwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Sulechowie w dniu 21 maja 2019 roku. Po chwili kontynuował swoją wypowiedź:
Do Pana Andrasiaka, korzystając z okazji mam taką prośbę, mamy kilkanaście lat temu pięknie wybudowaną ścieżkę rowerową ale i fragmenty, które biegną przy drzewach. Te drzewa rosną, korzenie wypiętrzyły kostkę brukową i łatwo się potknąć i taki sygnał by prosić o naprawę. Tą sprawą wielokrotnie gnębił ZZDP* poprzedni sołtys (przypis admina). Druga rzecz to sygnał od niepełnosprawnego mieszkańca Cigacic. Przy drodze powiatowej, na wprost wjazdu na cmentarz ktoś ustawił sobie kwietniki, gazony takie i osoba niepełnosprawna ma tam problem aby przejść. Druga sprawa, też na tej drodze stoi znak Zakaz zatrzymywania się, troszeczkę dalej jakieś 200-300 m. Od strony Cigacic nie wolno się zatrzymywać, od strony Nowego Światu wolno tak że też prosiłbym o sprawdzenie zasadności ustawienia tego znaku i legalności, czy to powiat sobie tam postawił czy ktoś sobie postawił żeby mu koło domu nikt nie stawał.
Następna rzecz do Pana burmistrz, w zeszłym roku już mówiłem za poprzedniego burmistrza, o wycięciu krzaków wzdłuż tej nowej drogi koło oczyszczalni. Całe wiem, że nie wytniemy ale przynajmniej wjazd do posesji naprzeciw oczyszczalni, tam w tej chwili jest utrudniony wyjazd, czasami auta tam jeżdżą naprawdę szybko i wyjazd stamtąd staje bardzo niebezpieczny. Nie wiem, 100 – 200 metrów w obu kierunkach to wyciąć. No i na koniec najważniejsza sprawa, w Górzykowie powstaje nowa inwestycja. Próbowałem się dowiedzieć co to jest. Nadzór budowlany nic nie wie, w gminie nic nie wiedzą, to może burmistrz wystąpi do nadzoru budowlanego bo tam są już prace budowlane dosyć mocno zakrojone tak że musi się to dziać na zasadzie pozwolenia na budowę chyba, że to jest samowola budowlana tak jak to kiedyś robiła inwestycja śmieciowa w postaci firmy Bukor, później Agmarex. Najpierw coś budowali a potem występowali o pozwolenie na budowę. Tak żebyśmy czasem nie zostali z palcem w nocniku, że nam jakieś tam zjeżdżają chemikalia czy jakieś inne odpady do Górzykowa. Sprawę śmietniska i pożaru poruszył już radny Trompa a ja bym chciał prosić burmistrza żeby wystosował jakieś (nie wiem) pismo do odpowiednich służb, nie wiem czy to jest Inspektor Ochrony Środowiska żeby zażądać ekspertyzę jakiegoś inspektora z zakresu pożarnictwa o przyczynach tego pożaru. To jest już drugi pożar w ciągu pół roku, to nie może być po prostu ot tak sobie, zawsze musi być winny człowiek, albo podpalił albo zaniedba albo czegoś nie dopilnuje, przyczyna jakaś musiała być – pożar sam z siebie nie powstaje.
W odpowiedzi Wojciech Sołtys (burmistrz) poinformował, że:
„ja wystąpiłem już wcześniej z pismem zapytaniem do Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego celem uzyskania informacji w zakresie przyczyn tego pożaru. Na tą chwilę nie mam jeszcze odpowiedzi, wiem, że Policja prowadzi w tym zakresie czynności wyjaśniające. Jak taką informację uzyskam będę się z Państwem kontaktował, udzielę – przekażę jakie były przyczyny czy jakie też są ustalenia”…
… „ w kwestii wykoszenia, wyczyszczenia okolic drogi koło oczyszczalni ścieków, przyjrzymy się ale już chciałbym Panu odpowiedzieć, że jest kilka takich miejsc na które już zwróciliśmy uwagę, jednak nie wszędzie wszystkie prace będziemy mogli wykonać ze względu na to, że to już jest okres kiedy pojawiają się ptaszki w pewnych miejscach (okres lęgowy – przypis admina) i z tego co wiem nie wolno obecnie prowadzić tych prac tam. Jest to okres marzec – październik…”
„…w kwestii Górzykowa, rozpoczęliśmy sprawdzanie tego miejsca, i rzeczywiście nie ma w urzędzie zgłoszenia formalno-prawnego. My wiemy że tam prywatny podmiot chce tam prowadzić działalność gospodarczą (nieoficjalnie się dowiedzieliśmy) ale nie ma być ona związana z tym co Pan powiedział ale nie ukrywam, że wystąpię o informacje na piśmie na ten temat.
W swojej wypowiedzi z kolei, członek zarządu powiatu Pan Andrasiak odniósł się do bieżących problemów poruszanych na sesji (kierowanych do Powiatu) a do Naszego sołtysa powiedział:
„…do Pana Kołakowskiego: ja nie wiem czy On na początku chciał mnie obrazić ale nie zrozumiałem, (…) że nie zrozumiałem ale oczywiście zarząd dróg powiatowych jest w Górzykowie, do Nowego Świata jest blisko, przejadą, zobaczą i na pewno się pochylą nad tym i w ramach możliwości wykonają.
)* Zielonogórski Zarząd Dróg Powiatowych