Tak, tak. Trzeba wierzyć w młodzież i ją wspierać. Budować w nich zdrowe postawy i szlifować umiejętności niczym najdroższy kamień. Więc i tak trzeba działać z nowym „nabytkiem” Mewy Cigacice, dzięki któremu kolejny mecz Mewa jest „do przodu”. Wyjazdowa wygrana 3 : 2 (3:1) i trzy punkty w tabeli stanowi niezłą zaliczkę na cały sezon jaki jest przed nimi. Kolejne punkty i od razu poprawia się lokata (obecnie w 13 zespołowej klasyfikacji) w tabeli, 10 miejsce (16 pkt) to nie w kij dmuchał. Ale na pewno trzeba dmuchać na nowy nabytek Mewy, który jak lew broni bramki cigacickiej. Można by powiedzieć taki bodygart Mewy. Jakby nie było Mewa Cigacice rozegrała dziś piękne spotkanie w Nietkowicach z miejscową Spartą. Bramki dla Mewy strzelił: Siemaszko dwie i Panasiuk jedną. W sumie trzy – niby to nie wiele ale zawsze to więcej (szkoda tylko że o jedną) niż przeciwnik. Brawo dla bramkarza Marcela Konopki za obronę pierwsza klasa. Na obronie grali: Daniel Wilk, Karol Piotrowski, Adrian Skiba i Wojtek Pawłowski. Pomoc: Mateusz Rauba, Paweł Panasiuk, Kacper Oklejewicz i Dariusz Kostański. Atak: Siemaszko Józek i Karol Pudzianowski.
Ławka rezerwowych: Konrad Malinowski (stary – nowy nabytek), Masztalerz Mateusz, Tycjan Karolewski.
Dobra gra drużyny w początkowej fazie sezonu jest zapewne wynikiem poprawy atmosfery w zespole co z kolei powoduje, że na treningi przychodzi coraz więcej zawodników. Myślimy, w związku z tym że w takim przypadku tym bardziej należy im pomóc w sprawie o której pisaliśmy poprzednio. Może znajdzie ktoś czas i busa żeby wozić naszych piłkarzy na mecze wyjazdowe. Jak się orientowaliśmy jest to nie więcej niż 100 złoty na wyjazd co dwa tygodnie na paliwo. Czasami nawet nie tyle jak jest bliski wyjazd. A więc Kibice – pomożecie?