Aura jaka jest każdy widzi. Jest zima to i zimno musi być. Są ferie to i trochę śniegu nie zaszkodzi. Nie dziwmy się zatem, że śnieg pada i spada temperatura powietrza. Przy połączeniu jednego i drugiego zmieniają się warunki drogowe. Dlatego też należy się do nich dostosowywać w każdej chwili a nie narzekali że droga nieodśnieżona czy nie posypana. Co prawda tylko w paru miejscach Polski nie wydają pieniędzy na akcje zimowe i sobie doskonale radzą a u nas byle popruszy to od razu tragedia i lament że ślisko.
Kodeks drogowy mówi wyraźnie:
„KIERUJĄCY MA OBOWIĄZEK DOSTOSOWAĆ PRĘDKOŚĆ DO WARUNKÓW DROGOWYCH”
piszą o tym również tutaj:
Tym optymistycznym wpisem kończymy życząc miłego dnia i szerokości.