Nikt nie mówił czy kazał żeby zaraz nazajutrz lub pierwszej nocy bo i nie sposób tego ogarnąć w jeden dzień a tym bardziej noc. Nie kazano też w 7 dni posprzątać po swojej kampanii wyborczej, wszyscy mieli na to 30 dni od chwili wyborów. Bez względu na to czy do Rady Miejskiej czy Sejmiku startowali. Jak zaobserwowaliśmy niektóre plakaty, banery i inne reklamy zniknęły niemal natychmiast. Objechaliśmy po ustawowym terminie (30 dni) sąsiednią Zieloną Górę i nie znaleźliśmy ani jednego plakatu czy baneru po ostatnich wyborach. Zajrzeliśmy do Sulechowa i okolicznych wsi i okazuje się że kandydatów niektórych to nie dotyczy (bez wyjątku czy wygrali czy przegrali). Do dzisiaj w Nowym Świecie, Górzykowie i Cigacicach wiszą plakaty kandydatów na radnych, miejskich, powiatowych i sejmikowych. W związku z tym, jeśli odpowiednie służby nie reagują, jesteśmy zmuszeni złożyć doniesienie komu trzeba. Może Komisarze Wyborczy czy burmistrz zrobi z tym porządek? A tymczasem załączamy widoki z wymienionych miejsc.